poniedziałek, 23 lutego 2009

No to jedziemy

Wygląda na to że po raz pierwszy w życiu jestem spakowany więcej niż na kwadrans przed wyjazdem. Ciekawe ilu absolutnie niezbędnych rzeczy zapomniałem? Mam wszystko do aparatu, bez mydła czy butów przeżyję.

Komu w drogę temu czas.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz